Euro2020 – Anglia – Dania mecz o finał

Wspaniałe widowisko! Tak można nazwać to spotkanie pomiędzy tymi reprezentacjami. Nie dało się od niego oderwać wzroku, ponieważ był tak widowiskowy i wspaniały, że w momencie mrugnięcia okiem mogła nam umknąć wspaniała akcja. Oczywiście nie obyło się bez kontrowersji, ale o tym wszystkim opowiemy wam w tym artykule. Zapraszamy!

Półfinał Dania – Anglia

W środowy wieczór wszystkie oczy na świecie były zwrócone na piękny mecz półfinałowy Dania – Anglia. Nie można było odwrócić od niego swojego wzroku. Spotkanie było przepełnione wirtuozyjnymi akcjami, podaniami, kiwkami oraz dryblingami. Od samego początku obie drużyny pokazywały, że tak łatwo się nie poddadzą i atakowali swoich przeciwników z całych sił. Na pierwszego gola czekaliśmy do 30 minuty gdzie Mikkel Damsgaard strzelił pierwszego gola w meczu otwierając wynik na 1-0. Bramka ta zasługuje na miano najpiękniejszej w całym Euro2020, ponieważ padła z rzutu wolnego a samo jej wykonanie było niesamowite.

Na odpowiedź ze strony Anglii nie musieliśmy czekać długo, ponieważ już po 9 minutach padła kolejna bramka na 1-1 i tym samym Anglicy wyrównali wynik i do koca pierwszej połowy utrzymali ten wynik. W drugiej połowie meczu po torpedowaniu bramki przeciwnika przez Anglię, nic się nie zmieniło w wyniku, gdyż potężna obrona Duńczyków nie pozwoliła na strzelenie im więcej bramek. Mecz skończył się planowo wynikiem 1-1 i przyszedł czas na dogrywkę. Tu z kolei mieliśmy także ciekawe zwroty akcji, ale także nie zabrakło w niej kontrowersji, ponieważ w 104 minucie został podyktowany rzut karny dla Anglików i tym samym Harry Kane zdobył bramkę prowadzącą dla swojego zespołu. Niestety na niekorzyść Danii jedenastka ta zrujnowała możliwość awansu do dalszej części rozgrywek, a kontrowersje odnośnie tej jedenastki opiszemy wam w następnej części artykułu.

Sprzeczności w meczu

W meczu, a dokładnie w jednej sytuacji było aż trzy sprzeczności. Pierwszą z nich jest błąd sędziego który wskazał jedenasty metr. Po rzekomym faulu na pomocniku reprezentacji Anglii przez obrońców Duńskich, sędzia w mniemaniu praktycznie wszystkich się pomylił, aż dziwne, że w dobie VAR są jeszcze takie nie jasności. Gdy spojrzymy na powtórki sami zobaczycie, że karny był podyktowany niesłusznie. Kolejną sprzecznością jaka wystąpiła w tej akcji była druga piłka która leżała na boisku obok rozgrywanej akcji Anglików. W takiej sytuacji według panujących zasad sędzia powinien przerwać mecz i wznowić go po usunięciu jej z boiska, lecz tego nie zrobił. Ostatnią sprzecznością jaka została odnotowana przy tym rzucie karnym jest oślepienie bramkarza który bronił rzut karny laserem. Takie zachowanie jest karygodne, a kibiców którzy zrobili taką rzecz miejmy nadzieje, że spotka ich stosowna kara. Duńczycy oczywiście odwołują się od tego meczu składając stosowane pismo do organizatorów turnieju, lecz na przykładzie Francuzów możemy być pewni co się z tym stanie. Miejmy nadzieję, że każdy z was co postawił na ten mecz zakład bukmacherski nie stracił swoich pieniędzy taką sytuacja jaka miała miejsce w tym meczu.